Organizator: Krulik
Witam Podróżników,
Chciałbym zaprosić Was na wycieczkę, w długi sierpniowy weekend i jeszcze trochę. Podczas 6 dniowej wyprawy do pokonania jest szlak Wiślanej Trasy Rowerowej, z Warszawy do Bydgoszczy, a do odwiedzenia będzie 5 miast, z czego w części z nich planowany jest nocleg oraz trochę odpoczynku i zwiedzania. Na naszej drodze zwiedzimy takie perełki, jak Płock jedno z najstarszych miast Polski z 1237 roku, i najstarsze na mazowszu. Ze wspaniałymi Wzgórzami Tumskimi, zamkiem, opactwem i najstaszą szkołą w Polsce - Małachowianką.
A to dopiero pierwsze miejsce na naszej drodze, dalej będzię równie ciekawie, wspaniały Włocławek z 1255 roku, do którego droga będzie wiodła przez uroczy Gostynińsko-Włocławski Park Krajobrazowy. Włocławek zaskakujący wspaniałą architekturą sakralną, oraz Starym Rynkiem. W międzyczasie chciałbym pokazać Wam inny "zabytek" - Okrąglaki - tajemniczy opuszczony ośrodek, wybudowany prawdopodobnie w latach 60, niezwykle wówczas eksluzywny, a funkcjonujący jeszcze w latach 90'tych. Dziś pozostały wybite szyby i puste zdewastowane ściany, a ze zdjęć jeszcze z przed kilku lat w pokojach można było znaleźć firanki i pościele. Przekonamy się sami jak to wygląda teraz - jak Nam się uda tam dostać ;).
Po Włocławku na cel bierzemy Toruń, tego miasta pierników i znanego Dyrektora, nikomu nie muszę chyba przedstawiać, również XIII wieczna metropolia, jeszcze starsza niż Płock, z 1233 roku. Naszpikowana niezliczoną ilością zabytkowych, bram, baszt, kamienici oraz zamkiem, a uwieńczone to Zespołem Staromiejskim - wpisanym na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, z zachowanym bez zmian XIII wiecznym układem urbanistycznym.
Naszą podróż zakończymy, w otulonym lasami, Bydgoszczy, mieście już z XIV wieku, troszkę mniej widowiskowym, jednak wciąż pełnym ciekawostek, takich jak niemiecka fabryka materiałów wybuchowych z lat 39-45, lub Katedra.
Dystanse dzienne w przedziale 70km-80km, całość nieco ponad 300 km. Prędkość około 20km/h na asflatach i zdecydowanie mniej na szutrach i w lesie. Nie będziemy pędzić, ale też nie zamierzam oglądać każdego kwiatka. Przerwy - oczywiście że tak, ale z umiarem tak aby czasu nie spędzać pod sklepem, ale w pięknych miastach nad zabytkami, przenosząc się w czasie 700 lat wstecz.
Wyruszymy z Warszawy z Metra Młociny. Trasa przebiega głównie szutrami i asflatami, ale jak to na mazowszu nie można wykluczać że zdarzy się też piasek. Powrót z Bydgoszczy pociągiem.
Noclegi około 50-70 zł
Harmonogram wycieczki:
Dzień 1 15.08 czwartek:
Start: Metro Młociny, godz.10.00. Dystans około 50km, tempo rozgrzewkowe. Dotarcie na nocleg około 15-16. Wieczorem planowana impreza integracyjna z grilem. Ważne aby wziąć ze sobą prowiant i popitek, lub liczyć na sklepy otwarte w święto.
Dzień 2 16.08 piątek:
Start około 9.30, po śniadaniu. Dystans około 70km, tempo normalne. Zwiedzanie Wyszogrodu. Dotarcie do noclegu około 17. A następnie zwiedzanie Płocka.
Dzień 3 17.08 sobota:
Start około 9.30, po śniadaniu. Dystans około 70km, tempo normalne. Przejażdżka po Płocku, zwiedzanie Okrąglaków, Gostynińsko-Włocławski Park Krajobrazowy. Dotarcie na nocleg około 18.00. W zależności od czasu, wieczorne zwiedzanie Włocławka.
Dzień 4 18.08 niedziela
Start około 9.30, po śniadaniu. Dystans około 70km, tempo normalne. Zwiedzanie Włocławka, w zależności od ustaleń, przez Ciechocinek, lub prosto do Torunia. Dotarcie do noclegu około 18. Wieczorne zwiedzanie Torunia.
Dzień 5 19.08 poniedziałek
Start około 9.30, po śniadaniu. Dystans około 70km, tempo normalne. Zwiedzanie Torunia, Lasy Ostromeckie, zwiedzanie Bydgoszczy, fabryki materiałów wybuchowych Exploseum. Dotarcie do nocelgu około 19.
Dzień 6 20.08 wtorek
Start około 9.30, po śniadaniu. Powrót do Warszawy koleją PKP.
No i pamiętajcie, że ja nic nie organizuje, tylko lubię sobie pojeździć na rowerze w doborowym towarzystwie. Wszystko płacicie sami za siebie, noclegi, wyżywienie i wogóle, odpowiadacie za siebie sami w każdym względzie, również prawnym i jesteście tego świadomi. Każdy musi mieć sprawny rower, sakwy, oświetlenie, dętki i łatki. Musicie również znać swoje możliwości fizyczne podróżowania przez 5 dni z bagażem.
Na pewno jest limit osób, zgłaszajcie się do mnie, pytajcie się i piszcie jak macie wątpliwości.
Nic mi więcej nie przychodzi teraz do głowy, uff mam nadzieje że nie za długo :)


Komentarze